Nie ma miejsca dla...

Nie ma miejsca dla...
Poszliśmy w trójkę na taneczną wystawę fotografii zdjęć Marty Ankiersztejn - dziennikarz, badacz tańca i choreograf - pt. "No place for..." w Instytucie Teatralnym. Zabawna to była sytuacja, bo nasza wizyta wzbudziła podejrzenie. Trzy razy nas dopytywano o to, czy się przypadkiem nie zgubiliśmy, nie chcemy kupić biletu na spektakl, a może w ogóle chcieliśmy iść do kawiarni, biblioteki lub księgarni. Nie - my chcemy obejrzeć wystawę!
 
Ta urocza - skądinąd - historia, pokazuje, jak niewielkie jest zainteresowanie wystawami zdjęć tańca lub zdjęć związanych z tańcem czy teatrem w ogóle. To jest zadziwiające, bo przecież to właśnie fotografie "sprzedają" niejeden spektakl.
 
Ta wystawa jest jednak inna. Nie pokazuje bowiem tańca, tylko brak tańca. To jest klasyczna koncept-ekspozycja, bo Marta Ankiersztejn zadała pytanie co niesie ze sobą emigracja dla tancerza i co niesie ze sobą w ogóle bycie tancerzem niezależnym. Za bohaterów swoich zdjęć wybrała 16 polskich artystów teatru tańca z Warszawy i Berlina. Tak też została tematycznie podzielona ta niewielka ekspozycja - na "pokój warszawski" i "pokój berliński". W pokojach można zobaczyć fotografie twórców na ulicach obu miast (z Warszawy m.in. np. przed zrujnowanym stadionem SKRY) oraz w prywatnych mieszkaniach.
 
Na ekspozycji nie zobaczymy dzieł scenicznych - tu są twórcy tańca, w artystycznych, zaplanowanych pozach oraz w całkowicie prywatnych sytuacjach i przetrzeniach. Nawet w normalnej sytuacji fotografie z artystycznych domów, z tak chronionej pieczołowicie strefy komfortu, wypoczynku, są widokiem nietypowym, a w czasie pandemii - stają się widokiem wyjątkowym. Niektóre z tych zdjęć są zjawiskowe.
 
Z przyjemnością nie tylko oglądałam te kadry, wszak Ankiersztejn jest od lat związana ze światem tańca współczesnego i czuje jego ducha, ale także przyglądałam się naturalnej, szczerej reakcji tancerki (przez lata mieszkającej w Warszawie), która odnajdywała z nieskrywaną radością na tych fotografiach swoich prywatnych i scenicznych znajomych.
 
Zajrzyjcie koniecznie do Instytutu Teatralnego i poświęćcie waszym środowiskowym zdjęciom choć chwilę uwagi. Celowo nie zdradzam, kogo autorka wybrała do tego unikatowego projektu, bo może dzięki temu przeżyjecie pod wpływem jej zdjęć jakieś ciekawe, osobiste wspomnienie.
 
Sandra Wilk, Strona Tańca
15.10.2020
 
Wystawa "No place for..." Marta Ankiersztejn
Kurator wystawy: Jadwiga Majewska
Instytut Teatralny, ul. Jazdów 1, Warszawa
Wystawa czynna do 30.11.2020