Część letnia 19. Międzynarodowego Festiwalu Tańca Zawirowania z pokazami zespołów z Korei Południowej, Włoch, Gruzji i Polski odbywała się w dniach 19-25 czerwca 2023 roku. Jego hasłem były „Korzenie tańca”, nawiązujące nie tylko do historii teatru, ale też do związków z miejscem urodzenia, z rodziną, grupą, środowiskiem czy tradycją. Ale ważny był tutaj także aspekt społeczny, łączący twórców spektaklu z widzami, bo gdy przypominam sobie ten festiwal podczas pandemii koronawirusa, z przedstawieniami granymi przy pustej widowni a jedynie transmitowanymi na żywo do sieci, widzę wyraźnie, jak wielką rolę pełnią emocje wywoływane u widzów, i jak inaczej przebiega linia porozumienia między twórcami sztuki a jej odbiorcami.
Zaskakującym odniesieniem do tematycznych korzeni był na warszawskiej imprezie włoski spektakl „Sacre”, odwołujący się do rewolucyjnego baletu Wacława Niżyńskiego do muzyki Igora Strawińskiego, w zasadzie pomijający zarówno warstwę baletową, jak też przesłanie pierwowzoru „Święta wiosny”. W przypadku grupy Borderline Danza można mówić o wręcz podwójnym odcięciu się od korzeni tańca, ale nie sposób odmówić tej produkcji świeżości spojrzenia i krytycznego podejścia do tematu, skupienia się na niemożności nawiązania relacji, wyobcowaniu, braku współpracy umożliwiającej osiągnięcie wspólnego celu (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 20.06.2023).
Z kolei w odniesieniu do projektu „The Dance of Reality” w wykonaniu włoskiej grupy Atacama Compagnie trudno określić, o jakie korzenie tańca czy społeczne, kulturowe, chodziło twórcom przedstawienia. Była to bowiem układanka złożona z rozmaitych odniesień do twórczości Alejandro Jodorowsky’ego, chilijskiego reżysera teatralnego i filmowego. Może jedynie finał spektaklu przewrotnie pokazywał nam źródło ludyczne: cyrk. Tematem przewodnim był czas i jego przemijanie, jednak we mnie spektakl nie pozostawił ani wielkich wzruszeń wizualnych, ani tanecznych czy moralnych. Ot, ciekawe wydarzenie festiwalowe, z którego zapamiętam tylko jedną z tancerek, znakomicie odgrywającą rolę cyrkówki (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 24.06.2023).
Za to w gruzińskim przedstawieniu „White Poplar” grupy Circe, w warstwie odnoszącej się do mitologii gruzińsko-grecko-żydowskiej, można było znaleźć najwięcej korzeni tańca traktowanych jako związki z tradycją, historią, mitologią, społecznością, z której wywodzą się artystki. Choć nie wszystko było tutaj dla mnie w pełni zrozumiałe, zostanie mi w pamięci użycie papierowego rekwizytu zmieniającego się w dłoniach tancerek w wachlarz, skrzydło, a nawet więzy, bo przecież zarówno sam taniec, jak i jego społeczne korzenie pozwalają ulecieć jak na skrzydłach, ale czasem stają się pętami, utrudniającymi swobodną egzystencję. Mam nadzieję, że będzie w przyszłości wiele okazji do zaprezentowania kolejnego spektaklu tej grupy, prowadzonej przez gruzińską twórczynię Maka Kiladze (pokaz: Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 25.06.2023).
Ze spektaklu Compagnie DNA „White Noise” zapamiętam przede wszystkim scenę powstania między bohaterkami bliskości, czułości, empatii – to powinny być korzenie wszystkiego: tańca, życia, miłości, cywilizacji. Siedzące vis-à-vis kobiety, oświetlone wspólnym kręgiem światła, dały mi chwilę niezwykłego wzruszenia, pozytywnej energii niosącej nadzieję na dobro i szczęśliwe zakończenia. Często wracam do zdjęcia, które utrwaliło ten właśnie moment (pokaz: Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 21.06.2023).
I na koniec: nie wiem, co mnie tak niezwykle urzekło w „Blisko” Teatru Nowszego. Czy łatwiejsze zrozumienie przekazu dzięki brakowi bariery językowej, wspólnym korzeniom społecznym z polskimi twórcami, a może hipnotyzująca lustrzana kula? Na pewno był to dla mnie fascynujący spektakl. Podziwiałam muzykę w wykonaniu jej kompozytora, a przede wszystkim niezwykle sugestywne postaci, mocno zarysowane, przemawiające każda swoim językiem, a właściwie swoim tańcem, swoim ruchem. Wszystko tu dla mnie współgrało, dynamika tańca i dynamika kuli, teatralna choreografia i bardzo sprawny ruch tancerzy. (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 22.06.2023).
Bardzo chciałabym zobaczyć niektóre z zaprezentowanych przedstawień ponownie, wiedząc, że wszystkie te grupy tańca nieustannie się rozwijają, ewoluują, dojrzewają, są w nieustannym zawirowaniu...
Elżbieta Bisch, Brygada Tańca 2023
19. Międzynarodowy Festiwal Tańca Zawirowania – edycja letnia, pokazy odbywały się w Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski oraz w Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 19-25.06.2023
Zaskakującym odniesieniem do tematycznych korzeni był na warszawskiej imprezie włoski spektakl „Sacre”, odwołujący się do rewolucyjnego baletu Wacława Niżyńskiego do muzyki Igora Strawińskiego, w zasadzie pomijający zarówno warstwę baletową, jak też przesłanie pierwowzoru „Święta wiosny”. W przypadku grupy Borderline Danza można mówić o wręcz podwójnym odcięciu się od korzeni tańca, ale nie sposób odmówić tej produkcji świeżości spojrzenia i krytycznego podejścia do tematu, skupienia się na niemożności nawiązania relacji, wyobcowaniu, braku współpracy umożliwiającej osiągnięcie wspólnego celu (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 20.06.2023).
Z kolei w odniesieniu do projektu „The Dance of Reality” w wykonaniu włoskiej grupy Atacama Compagnie trudno określić, o jakie korzenie tańca czy społeczne, kulturowe, chodziło twórcom przedstawienia. Była to bowiem układanka złożona z rozmaitych odniesień do twórczości Alejandro Jodorowsky’ego, chilijskiego reżysera teatralnego i filmowego. Może jedynie finał spektaklu przewrotnie pokazywał nam źródło ludyczne: cyrk. Tematem przewodnim był czas i jego przemijanie, jednak we mnie spektakl nie pozostawił ani wielkich wzruszeń wizualnych, ani tanecznych czy moralnych. Ot, ciekawe wydarzenie festiwalowe, z którego zapamiętam tylko jedną z tancerek, znakomicie odgrywającą rolę cyrkówki (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 24.06.2023).
Za to w gruzińskim przedstawieniu „White Poplar” grupy Circe, w warstwie odnoszącej się do mitologii gruzińsko-grecko-żydowskiej, można było znaleźć najwięcej korzeni tańca traktowanych jako związki z tradycją, historią, mitologią, społecznością, z której wywodzą się artystki. Choć nie wszystko było tutaj dla mnie w pełni zrozumiałe, zostanie mi w pamięci użycie papierowego rekwizytu zmieniającego się w dłoniach tancerek w wachlarz, skrzydło, a nawet więzy, bo przecież zarówno sam taniec, jak i jego społeczne korzenie pozwalają ulecieć jak na skrzydłach, ale czasem stają się pętami, utrudniającymi swobodną egzystencję. Mam nadzieję, że będzie w przyszłości wiele okazji do zaprezentowania kolejnego spektaklu tej grupy, prowadzonej przez gruzińską twórczynię Maka Kiladze (pokaz: Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 25.06.2023).
Ze spektaklu Compagnie DNA „White Noise” zapamiętam przede wszystkim scenę powstania między bohaterkami bliskości, czułości, empatii – to powinny być korzenie wszystkiego: tańca, życia, miłości, cywilizacji. Siedzące vis-à-vis kobiety, oświetlone wspólnym kręgiem światła, dały mi chwilę niezwykłego wzruszenia, pozytywnej energii niosącej nadzieję na dobro i szczęśliwe zakończenia. Często wracam do zdjęcia, które utrwaliło ten właśnie moment (pokaz: Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 21.06.2023).
I na koniec: nie wiem, co mnie tak niezwykle urzekło w „Blisko” Teatru Nowszego. Czy łatwiejsze zrozumienie przekazu dzięki brakowi bariery językowej, wspólnym korzeniom społecznym z polskimi twórcami, a może hipnotyzująca lustrzana kula? Na pewno był to dla mnie fascynujący spektakl. Podziwiałam muzykę w wykonaniu jej kompozytora, a przede wszystkim niezwykle sugestywne postaci, mocno zarysowane, przemawiające każda swoim językiem, a właściwie swoim tańcem, swoim ruchem. Wszystko tu dla mnie współgrało, dynamika tańca i dynamika kuli, teatralna choreografia i bardzo sprawny ruch tancerzy. (pokaz: Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski, 22.06.2023).
Bardzo chciałabym zobaczyć niektóre z zaprezentowanych przedstawień ponownie, wiedząc, że wszystkie te grupy tańca nieustannie się rozwijają, ewoluują, dojrzewają, są w nieustannym zawirowaniu...
Elżbieta Bisch, Brygada Tańca 2023
19. Międzynarodowy Festiwal Tańca Zawirowania – edycja letnia, pokazy odbywały się w Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski oraz w Centrum Teatru i Tańca Zawirowania, 19-25.06.2023