Podstawowe dane:
Tytuł: Carme(n)love
Twórca: Kielecki Teatr Tańca
Choreografia: Małgorzata Ziółkowska
Reżyseria/dramaturgia: -
Wykonanie: Alicja Horwath-Maksymow (Carmen), Joanna Polowczyk, Mateusz Wróblewski, Tomasz Słomka, Małgorzata Boruń, Arkadia Dziarmaga, Małgorzata Kowalska, Pamela Paprota, Marta Rolska, Marta Starostecka, Bartłomiej Banasiak, Szymon Pacholec, Dawid Pieróg, Aleksander Staniszewski, Kamil Zdańkowski
Produkcja: Kielecki Teatr Tańca
Premiera: 02.02.2018
Czas trwania: 30 minut
Opis spektaklu:
To autorska interpretacja opery Carmen Georges Bizeta. Opowieść o prawdziwej femme fatale... Złej, okrutnej, nieszczęśliwej, wolnej... O kobiecie targanej różnymi uczuciami: złością, nienawiścią, a jednocześnie miłością i ogromnym pożądaniem.
Czy znała Carmen prawdziwą miłość? Czy potrafiła kochać? Czy jest postacią zupełnie negatywną? Każda kobieta ma coś z Carmen. U mnie - pisze choreografka Małgorzata Ziółkowska - jest ona kwintesencją kobiecości...
Dlaczego źle skończyła? Być może nie umiała się odnaleźć w otaczającej ją rzeczywistości? Być może miłość, której tak pragnęła, nie zaspokoiła jej duszy. Najdoskonalej opisuje ten typ kobiety Charles Baudelaire w „Kwiatach Zła”, przedstawiając ją jako demona, ofiarę rzeczywistości, wielki umysł, poszukiwaczkę nieskończoności, istotę pełną krzyków i płaczu...
Taka będzie moja Carme(n)love... Carmen żyje w każdej z nas, być może narodzi się na nowo.
Uwagi:
-
Pełne dane spektaklu:
"Carme(n)love"
Kielecki Teatr Tańca
Choreografia: Małgorzata Ziółkowska
Wykonanie: Alicja Horwath-Maksymow (Carmen), Joanna Polowczyk, Mateusz Wróblewski, Tomasz Słomka, Małgorzata Boruń, Arkadia Dziarmaga, Małgorzata Kowalska, Pamela Paprota, Marta Rolska, Marta Starostecka, Bartłomiej Banasiak, Szymon Pacholec, Dawid Pieróg, Aleksander Staniszewski, Kamil Zdańkowski
Muzyka: Rodin Shchedrin, Georges Bizet, Wadeiko Matsuriza, Eric Varzon Morel, Soha
Kostiumy: Małgorzata Ziółkowska, Jolanta Dudek, Małgorzata Sasak
Scenografia: Jaśmina Parkita
Reżyseria światła: Grzegorz Pańtak
Projekcje wideo: Grzegorz Kaczmarczyk
Udział w nagraniu wideo: Alicja Horwath- Maksymow, Michał Ośka, Mila Łącka (dziecko)
Produkcja: Kielecki Teatr Tańca
Premiera: 02.02.2018
Czas trwania: 30 minut
Tekst opracowano na podstawie materiałów promocyjnych/materiałów organizatora.
Tytuł: Carme(n)love
Twórca: Kielecki Teatr Tańca
Choreografia: Małgorzata Ziółkowska
Reżyseria/dramaturgia: -
Wykonanie: Alicja Horwath-Maksymow (Carmen), Joanna Polowczyk, Mateusz Wróblewski, Tomasz Słomka, Małgorzata Boruń, Arkadia Dziarmaga, Małgorzata Kowalska, Pamela Paprota, Marta Rolska, Marta Starostecka, Bartłomiej Banasiak, Szymon Pacholec, Dawid Pieróg, Aleksander Staniszewski, Kamil Zdańkowski
Produkcja: Kielecki Teatr Tańca
Premiera: 02.02.2018
Czas trwania: 30 minut
Opis spektaklu:
To autorska interpretacja opery Carmen Georges Bizeta. Opowieść o prawdziwej femme fatale... Złej, okrutnej, nieszczęśliwej, wolnej... O kobiecie targanej różnymi uczuciami: złością, nienawiścią, a jednocześnie miłością i ogromnym pożądaniem.
Czy znała Carmen prawdziwą miłość? Czy potrafiła kochać? Czy jest postacią zupełnie negatywną? Każda kobieta ma coś z Carmen. U mnie - pisze choreografka Małgorzata Ziółkowska - jest ona kwintesencją kobiecości...
Dlaczego źle skończyła? Być może nie umiała się odnaleźć w otaczającej ją rzeczywistości? Być może miłość, której tak pragnęła, nie zaspokoiła jej duszy. Najdoskonalej opisuje ten typ kobiety Charles Baudelaire w „Kwiatach Zła”, przedstawiając ją jako demona, ofiarę rzeczywistości, wielki umysł, poszukiwaczkę nieskończoności, istotę pełną krzyków i płaczu...
Taka będzie moja Carme(n)love... Carmen żyje w każdej z nas, być może narodzi się na nowo.
Uwagi:
-
Pełne dane spektaklu:
"Carme(n)love"
Kielecki Teatr Tańca
Choreografia: Małgorzata Ziółkowska
Wykonanie: Alicja Horwath-Maksymow (Carmen), Joanna Polowczyk, Mateusz Wróblewski, Tomasz Słomka, Małgorzata Boruń, Arkadia Dziarmaga, Małgorzata Kowalska, Pamela Paprota, Marta Rolska, Marta Starostecka, Bartłomiej Banasiak, Szymon Pacholec, Dawid Pieróg, Aleksander Staniszewski, Kamil Zdańkowski
Muzyka: Rodin Shchedrin, Georges Bizet, Wadeiko Matsuriza, Eric Varzon Morel, Soha
Kostiumy: Małgorzata Ziółkowska, Jolanta Dudek, Małgorzata Sasak
Scenografia: Jaśmina Parkita
Reżyseria światła: Grzegorz Pańtak
Projekcje wideo: Grzegorz Kaczmarczyk
Udział w nagraniu wideo: Alicja Horwath- Maksymow, Michał Ośka, Mila Łącka (dziecko)
Produkcja: Kielecki Teatr Tańca
Premiera: 02.02.2018
Czas trwania: 30 minut
Tekst opracowano na podstawie materiałów promocyjnych/materiałów organizatora.
Carme(n)love - trailer
Dowiedz się więcej
12.12.2021
Recenzja "Od mainstreamu do pasji"
Jedną z inspiracji Wojciecha Mochnieja, choreografa spektaklu Kieleckiego Teatru Tańca pokazywanego w Centrum Sztuki Współczesnej – Zamku Ujazdowskim, był hokej – najszybsza gra zespołowa, jaką w sporcie znamy. Czuć to było od pierwszych minut występu tancerzy, akcja pędziła tak dynamicznie, że trudno było się zdecydować, którą z postaci śledzić.
Godzinę później na tej samej scenie klasyczne libretto z opery Bizeta „Carmen” zostało przez zespół z Kielc przetworzone na współczesną modłę – oglądaliśmy barwną, i rzecz jasna tragiczną w finale, opowieść o femme fatale. Historię zaproponowaną przez Małgorzatę Ziółkowską, z nieuniknionym zakończeniem (przeznaczeniem?) można było łatwo skonfrontować z pomysłem Mochnieja, gdzie każdy z bohaterów starał się nie dać „przechwycić”, to jest nie ulegać oczekiwaniom społeczności i odmienić własnymi rękoma swój los. Zrobił się z tego teatralny wieczór wielkich kontrastów.
Czytaj cała recenzję: Od mainstreamu do pasji
Godzinę później na tej samej scenie klasyczne libretto z opery Bizeta „Carmen” zostało przez zespół z Kielc przetworzone na współczesną modłę – oglądaliśmy barwną, i rzecz jasna tragiczną w finale, opowieść o femme fatale. Historię zaproponowaną przez Małgorzatę Ziółkowską, z nieuniknionym zakończeniem (przeznaczeniem?) można było łatwo skonfrontować z pomysłem Mochnieja, gdzie każdy z bohaterów starał się nie dać „przechwycić”, to jest nie ulegać oczekiwaniom społeczności i odmienić własnymi rękoma swój los. Zrobił się z tego teatralny wieczór wielkich kontrastów.
Czytaj cała recenzję: Od mainstreamu do pasji