Sierpniową odsłonę 18. Międzynarodowego Festiwalu Tańca Zawirowania 2022 rozpoczął spektakl „The Listeners” szwedzkiego zespołu tańca współczesnego Cullberg. Choreografka Alma Söderberg wraz z ośmiorgiem tancerzy (Anna Fitoussi, Camille Prieux, Eliott Marmouset, Johanna Tengan, Katie Jacobson, Cecilia Wretemark-Hauck, Unn Faleide i Victor Pérez Armero) stworzyli i zagrali koncert, w którym nie tylko dźwięki miały wpływ na ruch, ale i ruch na dźwięki.
Powoli rozjaśniana światłem scena ukazała publiczności zgromadzonej w Teatrze Studio (20.08.) osiem osób tańczących niezależnie od siebie, ale w jakiś sposób połączonych. Połączonych dźwiękiem, melodią, wspólnym doświadczeniem. Wydobywane z gardeł tancerzy odgłosy były dla nich bodźcem do następnych ruchów. Ta scena trwała na tyle długo, by móc poczuć się jak w transie. Publiczność mogła zacząć podążać w nim za wybraną tancerką, tancerzem, melodią lub dźwiękiem.
Sceny następowały jedna po drugiej, ale nie tworzyły konkretnej i spójnej historii. Widoczne były chwile, w których każdy z artystów miał swój czas i wtedy to wydawane przez nich dźwięki czy śpiew najsilniej rozbrzmiewały i prowadziły ruch. Pozostali, w tym my –publiczność obserwowaliśmy, co się stanie i w jaki sposób muzyka poniesie ciało oraz to, czy ta swoista choreografia brzmieniowa zmieni się, czy też może powtórzy. Słuch się wyostrzał i trzeba było skupić się na innym zmyśle, niż wzrok podążający za najmniejszym szczegółem w ciele tancerza podczas ruchu.
W „The Listeners” nie było układania typowych sekwencji tanecznych, jakie spotykamy w wielu spektaklach, choreografka raczej skorzystała z charakterystycznego sposobu poruszania się tancerzy i ich wewnętrznego poczucia rytmu, nie chciała zaskoczyć czy zadziwić nas niekwestionowanymi umiejętnościami tanecznymi twórców. Wydobywane z ust dźwięki oraz warstwa muzyczna (jej twórcą był Dehendrik Lechat Willekens) wpływały na improwizacyjne kroki i przepływ ruchu. Dlatego też w dużej mierze czułam się głównie słuchaczką, a nie obserwatorką. Warstwa dźwiękowa była dla mnie harmoniczna, intrygująca, a nawet ciekawsza od tańca, który już po kilkunastu minutach wydawał mi się bardzo podobny do siebie i niezaskakujący. Były chwile wspólnego poruszania się, ale również momenty chaosu, w których wszyscy wiedzeni byli tylko swoim głosem. To widz mógł zdecydować za kim chce podążyć.
Tak wiele się działo, a momentów ciszy było zaledwie kilka, a może to właśnie z niej dałoby się wydobyć więcej; dodatkowo byłby to sposób na złapanie uwagi widza. Ciągły dźwięk wraz z upływającym czasem stawał się nużący. Tancerze zasługują jednak na słowa uznania, gdyż ich umiejętności wokalne były bardzo dobre, a łączenie wysiłku fizycznego z m.in. śpiewaniem, wydawało się nie sprawiać im wielkiej trudności.
Artyści doprowadzili do zestrojenia na scenie, które wpłynęło na widzów. Może z pewnymi wyjątkami, jako że pan po mojej prawej stronie sprawdzał co sekundę telefon, natomiast pan po lewej chyba przysnął, ale rozległa się burza oklasków. Część publiczności nagrodziła twórców nawet owacjami na stojąco, co pozwala mi stwierdzić, że zespół Cullberg i choreografka Alma Söderberg z powodzeniem spełnili swoje założenia koncertowe.
Ewelina Piersa, Brygada Tańca 2022
„The Listeners” Cullberg (Szwecja), choreografia: Alma Söderberg, dramaturgia: Igor Dobričić, muzyka: Dehendrik Lechat Willekens, kostiumy: Behnaz Aram, reżyseria świateł: Pol Matthé, wykonanie: Anna Fitoussi, Camille Prieux, Eliott Marmouset, Johanna Tengan, Katie Jacobson, Cecilia Wretemark-Hauck, Unn Faleide, Victor Pérez Armero, pokaz w ramach: 18. Międzynarodowy Festiwal Tańca Zawirowania, organizator pokazu: Teatr Tańca Zawirowania/Fundacja Scena Współczesna, pokaz: Teatr Studio (duża scena), 20.08.2022
Zdjęcie: "The Listeners" Cullberg, autor: Urban Jörén/materiały promocyjne Cullberg